Uwielbiam świeżą kolendrę (ziarna zresztą też, ale bardziej zimą), co roku mam jej spory zagon w ogórku warzywnym. Jak się rozrasta i ma chęć zakwitnąć to ją przycinam i robię pesto. Robi się je łatwo a efekt jest oszałamiający. Spróbujcie 😊 Do malaksera