Dziś mnie naszło na ciasto „bezgrzeszne”. Po Świętach i pandemicznym bezruchu zrobiło się mnie więcej, więc trzeba się powysilać i wymyślać przepisy bez glutenu i z ograniczoną ilością cukru. To ciasto jest takie właśnie – składa się z maku, jajek, masła i bakalii. Jest bardzo smaczne, wilgotne i lekkie.
No to startujemy:
Potrzebne produkty:
25 dkg maku
200 g masła
2 szklanki mleka migdałowego
6 jajek
100 g cukru trzcinowego albo ksylitolu
cukier waniliowy
100 g orzechów włoskich
100 g rodzynek
50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
A oto przepis:
25 dkg suchego maku zalewamy 2 szklankami mleka migdałowego i gotujemy ok. 30 min, potem mielimy (może być też Termomix),
Siekamy 100 g orzechów włoskich, moczymy 100 g rodzynek.
Oddzielamy białka od żółtek.
Miękkie masło (200 g) ucieramy z cukrem trzcinowym (ok. 100 g) na gładką masę; potem dodajemy po jednym żółtku (6 sztuk) i ucieramy dalej;
Jak masa się połączy, dodajemy po łyżce maku miksując na mniejszych obrotach;
W ten sposób tworzymy podstawową masę ciasta. Dalej lecimy już wg Pięciu Przemian:
O – do masy dodajemy łyżkę mielonego kardamonu, łyżeczkę cynamonu
Sn – szczyptę soli, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
K – sok z cytryny – 2-3 łyżki
G – orzechy włoskie posiekane, szczyptę kurkumy
Sł – rodzynki i 3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej; ubitą pianę z 6ciu jajek
Mieszamy delikatnie i wlewamy do tortownicy o średnicy 25 cm. Tortownicę wcześniej wykładamy papierem do pieczenia i lekko smarujemy masłem.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni ok. 50 min.
Smacznego 🙂
No Comments