Ten talent mają szczególnie kobiety o nadmiernie wybujałej przemianie Ziemi.

„Martwię się, bo cię kocham..” – powiadają swoim dzieciom i do tego zwykle są z tego stanu rzeczy zadowolone.

No cóż. Martwimy się o bliskich, bo co jeśli zaczną sobie dawać radę? Komu wtedy będziemy potrzebne?

Zamartwianie się plącze strumień energii życiowej, która w wyniku tego procesu zaczyna wyglądać jak zamotany kłębek wełny. Zamiast płynąć prostym nurtem wije się i meandruje zużywając na nic wiele potrzebnej energii.

Głównym organem przemiany Ziemi jest śledziona – narząd związany bezpośrednio z naszym poczuciem bezpieczeństwa i ugruntowaniem energii życiowej. Martwienie się o przyszłość i ciągłe wspominanie nieszczęść z przeszłości osłabia śledzionę i, co za tym idzie, poczucie bezpieczeństwa. Osłabione poczucie bezpieczeństwa jest przyczyną następnych zmartwień.

Jak przerwać ten zaklęty krąg?

Według mnie dobrym pomysłem jest zatrzymanie się i przyjrzenie z boku wydarzeniom i przekonaniom – innymi słowy – wzięcie „czasu dla drużyny”.

Dobrze jest czasem rozluźnić krawat, podrzeć listę obecności i wyjść na spacer. Nawet kiedy pogoda paskudna. Zdarza się, że po powrocie ze spaceru widzimy sprawy trochę inaczej a zaplątany strumień wydarzeń nieco się rozluźnia.

A wracając do dzieci i ich rodziców  –  dzieciom bardziej pomaga nasza w nie wiara niż zamartwianie się, czy dadzą sobie radę. Parafrazując tytuł książki znanego terapeuty chciałoby się zawołać: „Matko, zajmij się sobą, daj dziecku odetchnąć!”.

TAO EMOCJI – ćwiczenie ochraniające śledzionę przy zmartwieniach:

– kładziemy dłoń z lewej strony pod żebrami,

– uśmiechamy się do swojej śledziony

–  oddychamy głęboko, przy wydechu parskając..

KUCHENNE SPOSOBY NA ZMARTWIENIA:

Przy tego typu skłonnościach trzeba się skupić na przemianie Ziemi i Drzewa.

Polecam warzywa korzeniowe i zboża, oleje tłoczone na zimno (szczególnie lniany, sezamowy, z dyni), pestki słonecznika, dyni, sezam, siemię lniane. Szczególnie korzystnie zadziała pszenica orkiszowa w połączeniu z natką pietruszki, zupa z dyni i soczewicy. Zachęcam do wprowadzenia wywaru z korzenia lukrecji, który skutecznie wspiera pracę śledziony, uspokaja i równoważy gospodarkę hormonalną.

Śledzionę wzmacniają ciepłe śniadania – poranna kasza jaglana, orkiszowa lub komosa z owocami. No i na wszystko dobra – zupa miso (więcej w dziale Przepisy).