Dobrze jest mieć czas dla siebie.

Zadbać o siebie w sposób szczególny – włączyć sobie muzykę, zrobić sobie kąpiel, coś sobie ugotować. Powiedzieć komuś: „teraz jest mój czas dla siebie”.

I być ze sobą samą – bez rozpraszania się na nikogo innego.

Dobrze jest tak być.

Czas jest narzędziem miłości. Rzadko się mówi: „nie mam dla siebie miłości”, ale często się mówi: „nie mam dla siebie czasu”.

Robiąc miejsce na wolny czas, dajemy miejsce miłości.

Zapraszamy ją do siebie.

Warto jest posłuchać, co mówimy o czasie.

„Czas to pieniądz.”

„Nie mam czasu, żeby z tobą porozmawiać”

„Nie mam czasu dla dzieci”

„Nie mam czasu dla rodziny”

„Nie mam czasu dla siebie”

Od tego mówienia robi się gorąco i niespokojnie. Bo brak czasu to sygnał braku miłości. A życie bez miłości jest niepokojące.

Kiedy słyszę, że mówię o braku czasu, natychmiast się zatrzymuję. Rozglądam się i szukam miłości.

Najczęściej siedzi gdzieś z boku i czeka aż się opamiętam.