smak truskawki ma w sobie
tajemniczą prostotę
rozgryzam ją po prostu
bez żadnych dodatków
bo po co ulepszać dobre
truskawki to cud jakiś
robi się po nich
rześko i lekko
jakby się człowiek na
letnią mżawkę wystawił
albo na powietrze po deszczu
w upalny dzień
a smak truskawki
kryje tajemnicę
nawet nie wiem jak go opisać
po prostu ją rozgryzam
albo pomidor
duży, nierówny
w pomidorowym kolorze
(podobno najbardziej seksualnym)
i jeszcze nazywa się Gargamel
dlaczego?
tajemnica
ale ta nazwa do niego pasuje
jest opasły i nierówny
a jak się go rozgryzie
w ustach pojawia się smak
składający się z tysiąca podsmaków
jak fraktal
wciąż powtarzająca się nieskończoność
a ogórek małosolny?
czy doceniamy geniusz tego, kto go wymyślił?
a może wymyślili go ludzie w różnych miejscach
w tym samym czasie
w jednym momencie rozgryźli niedojrzałego ogórka
i zachwycili się nim
jak gryzę ogórka małosolnego
to niewiele się liczy
oprócz tego ugryzienia
to jakbym odgryzała przyjemność prostej tajemnicy
tak samo jest z gryzieniem truskawki
albo pomidora
o nazwie Gargamel
Świat jest tak bogaty
w pomysły
że aż się w głowie kręci
No Comments